tańce i zabawy dzieci

kot i mysz

mapa

To popularna w całym kraju zabawa ze śpiewem, w której obecny jest korowód dzieci oraz motyw pogoni i ucieczki. Znany był też wariant tej zabawy, w którym uczestnicy (dziewczęta i chłopcy) ustawiali się w dwóch równoległych rzędach, a gonitwa kota i myszki odbywała się między nimi. Jest prawdopodobnie pozostałością dawnych tańców weselnych, wykonywanych podczas obrzędu oczepin.

> Więcej

Najstarszy opis tej zabawy pochodzi z "Gier i zabaw" Łukasza Gołębiowskiego: "Wszyscy biorą się za ręce i stają w koło, prócz dwóch osób, z których jedna jest kotem a druga myszką. Kot chce myszkę złapać wszelkim sposobem, a osoby trzymające się winny ją bronić do ostatniego. Myszką zwykle bywa dziewica, mężczyzna kotem, ona ma prawo w niebezpieczeństwie schronić się do jamki, czyli koła; dla kota wzbroniony tam przystęp; lecz myszka swawolna wybiega drugą stroną, łudzi kota, pokazuje mu się, i znowu ucieka. Gdy myszka zwinna, kota nie mało umęczy, lecz zwykle złapaną bywa" (1831, s. 70). Gra to starodawna, jak pisze Gołębiowski i jest w tym wiele prawdy. Była znana wcześniej jako zabawa salonowa, ale jej korzenie tkwią zapewne w dawnych tańcach, wykonywanych przez dorosłych podczas obrzędu oczepin. Wiązały się one z obrzędowym "gonieniem" za panną młodą, która odwlekała w ten sposób moment oczepin. Bliskie jest też pokrewieństwo z inną zabawą weselną o nazwie przepiórka. Zabawie towarzyszy śpiewana przez uczestników (w kole) pieśń. Ma ona kilka zwrotek, których słowa i melodia są bardzo podobne w całym kraju. Ujęci w koło uczestnicy zabawy stoją w miejscu lub poruszają się powolnym krokiem pod słońce lub ze słońcem. Wybrane wcześniej dwoje dzieci płci przeciwnej odgrywa rolę kota i myszki. Myszka ucieka przed kotem na zewnątrz koła, ale w każdej chwili może się schronić przed nim w kole, gdzie kot nie ma już dostępu. Myszka może dostać się do koła w każdym miejscu, gdyż dzieci unoszą dla niej ręce, a opuszczają przed kotem. W niektórych wariantach w kole była zawsze przerwa, przez którą mógł dostać się kot, ale rolą dzieci w kole było ją przed nim zamknąć. W czasie zabawy dzieci w kole śpiewają pieśń:

            Do dziury, myszko, do dziury,

            by cię nie złapał kot bury.

            Bo jak cię złapie kot bury,

            to cię obedrze ze skóry.

            Na pole, myszko, na pole,

            nie zjadaj groszku w stodole,

            po ścianie kotku, po ścianie,

            prędzej się myszka dostanie.

            Nieładny kotek, nieładny,

            nie złapał myszki, ni żadnej,

            abyś był ładny koteczek,

            złapałbyś myszkę przez płoteczek.

Gdy myszka zostanie złapana, wówczas role dzieci się odwracają, i to dziecko, które było myszką staje się kotem, a kot myszką, albo z uczestników zabawy wybiera się nową parę. W innym wariancie tej zabawy, uczestnicy ustawiają się w dwa szeregi, chłopców i dziewcząt, blisko siebie i podają sobie górą ręce. Kot goni myszkę na zewnątrz szeregów, ale tylko myszce można przebiegać pomiędzy szeregami i między dziećmi ustawionymi w szeregach. Gdy kotek złapie myszkę, oboje włączają się do szeregów, a kolejne dwoje dzieci z przeciwległych szeregów przystępuje do dalszej zabawy. Zabawa kończy się, gdy wszystkie pary odegrają rolę kotka i myszki.

 

Cieślikowski, Jerzy. Wielka zabawa: folklor dziecięcy, wyobraźnia dziecka, wiersze dla dzieci. Wrocław: Zakład Narodowy im. Ossolińskich, 1985.

Dąbrowska, Grażyna W. Tańcujże dobrze. Warszawa: Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, 1991.

Gołębiowski, Łukasz. Gry i zabawy różnych stanów w kraju całym, lub niektórych tylko prowincyach, umieszczony tu: kulig czyli szlichtada, łowy, maszkary, muzyka, tańce, reduty, zapusty, ognie sztuczne, rusałki, sobótki it. p. Warszawa: Wydawnictwa Artystyczne i Filmowe, 1983 (reprint wydania z 1831 r.). 

Piasecki, Eugeniusz. Tradycyjne gry i zabawy ruchowe oraz ich geneza. Godycki, Michał. red. 40 lat od Katedry Wychowania Fizycznego UP do Wyższej Szkoły Wychowania Fizycznego w Poznaniu. Poznań: PWN, 1959, ss. 90-307.