tańce tradycyjne    /    tańce niestylizowane    /    tańce w korowodach

mietlorz

tańce niestylizowanemapa

Nazwy poboczne lub regionalne: 
mietlarz, polka z mietłą, kijowy, dziad, weksel

To bardzo popularna w wielu regionach kraju zabawa taneczna, w której głównym rekwizytem była miotła. Tańczony był głównie przez młodych i nie brak było w tym tańcu elementów zalotnych. W zależności od regionu mietlorz posiadał różny przebieg, ale zawsze tancerzy musi być o jednego więcej niż tancerek. Taniec ma najczęściej dwie części: w pierwszej „mietlorz" zamiata podłogę, zahacza miotłą o nogi tancerzy ustawionych w rzędach lub po kole, w drugiej pary tańczą wirowo, a jeden z tancerzy, który nie był dość bystry, by złapać sobie dziewczynę, tańczy z miotłą.

> Więcej

Nazwa tańca pochodzi od użytego w nim rekwizytu – miotły, i choć ma on dziś charakter zabawowy, przechowały się w mietlorzu relikty dawnej magii i wierzeń. Miotła (czasem tylko kij) miała w dawnej kulturze ludowej magiczne moce – oparta o próg domu (do góry witkami) broniła dostępu złym mocom i odstraszała czarownice. Mietlorz bywa zwany m.in. polką z mietłą, kijowym, dziadem albo wekslem od niemieckiego słowa Wechsel – zmiana. Taniec ten ma dwie części i w zależności od regionu był tańczony po kole lub w dwu rzędach, jednak zawsze tancerzy było o jednego więcej niż tancerek. Tańczony był w metrum parzystym (metrum 2/4 lub 4/4) lub zmiennym (4/4 i 3/8 lub 2/4 i 3/4). W przypadku tańczenia par lub pojedynczych osób po kole (m.in. Mazowsze, Podkarpacie) w pierwszej części samotny tancerz z miotłą przeszkadza wszystkim, imitując zamiatanie podłogi. Zahaczając miotłą o nogi, zmusza do podskoków i uników. W przypadku tańczenia w rzędach stojących naprzeciwko siebie (m.in. Wielkopolska, Śląsk) w jednym ustawiają się chłopcy, w drugim dziewczęta. „Mietlorz” chodzi między rzędami, odganiając chłopaków od rzędu dziewcząt. Krocząc między rzędami, upatrywał sobie także tancerkę do dalszego tańca. W drugiej części tańczą przeważnie polkę. W przypadku tańczenia po kole na zmianę melodii tańczący muszą zmienić partnera i „mietlorz” ma wówczas szansę złapania sobie partnerki; kto zostanie bez partnerki tańczy z miotłą. W przypadku tańczenia w rzędach „mietlorz” rzuca miotłę pod nogi chłopaków, starając się pochwycić upatrzoną dziewczynę, z którą zaczyna wirować. Po odtańczeniu polki zabawa powtarza się od początku – tańczący ustawiają się w szeregi lub rozwijają kolejne figury, zależnie od regionu i inwencji. Bywało, jak np. w wielkopolskim wekslu, że młodzi wcale nie chcieli kończyć polki, bo nikt nie chciał był „mietlorzem”. Wtedy „mietlorz” za pomocą miotły rozganiał (rozdzielał) tańczących, lekko ich uderzając.


Dąbrowska, Grażyna W. Tańcujże dobrze. Warszawa: Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, 1991.
Glapa, Adam; Kowalski, Alfons. Tańce i zabawy wielkopolskie. Wrocław: PTL, 1961.
Marcinkowa, Janina; Sobczyńska, Krystyna. Folklor Górnego Śląska. Warszawa: Centralny Ośrodek Metodyki Upowszechniania Kultury, 1973.