tańce tradycyjne    /    tańce niestylizowane    /    tańce w korowodach

chodzony

tańce niestylizowanemapa
Nazwy poboczne lub regionalne:
polski, wielki, powolny, chmielowy, na ksebkę, poloneiz, wolny

To jeden z najstarszych zachowanych w Polsce tańców korowodowych. Jest tańcem wolnym, wykonywanym przez pary, które krokiem dostojnego chodu przemieszczają się po linii koła lub kroczą po linii prostej. Był tańcem ceremonialnym, w którym obowiązywała hierarchia i określona kolejność par w korowodzie. Wykonywano go podczas wesel i zabaw tanecznych.
> Więcej

Taniec ten był bardzo powszechny w całym kraju, miał wiele regionalnych odmian i nazw. Zwano go polskim, wielkim, powolnym, chmielowym, na ksebkę, łażonym, obchodnym, poloneizem i wolnym. Jako taniec korowodowy występował w wielu archaicznych obrzędach, w Polsce najdłużej związany był z obrzędowością weselną. Jego nazwa pochodzi od dostojnego, wolnego przemieszczania się tancerzy krokiem prostego chodu, najczęściej w korowodzie idących za sobą par. Chodzony jest tańcem wolnym, w metrum 3/4 (czasem 4/4), w którym pary przemieszczają się po linii koła (lub zbliżonych do koła), a pochodowi par towarzyszył śpiew, związany tematycznie z weselem lub ważnym wydarzeniem rodzinnym. W wielu lokalnych wariantach tancerze urozmaicają kroki ceremonialnymi ukłonami, zwrotami ku sobie, gestami rąk lub obrotami w miejscu. Jako że był tańcem ceremonialnym, kolejność postępujących w nim par była ściśle określona i przestrzegana. Najczęściej chodzonego prowadził w weselnym orszaku marszałek ze swatką lub kumą, dalej kroczyli młodzi, za nimi zaś rodzice, drużbowie z druhnami i pozostali goście, jeśli oczywiście w izbie starczało miejsca. Chodzonym często rozpoczynano wesela po powrocie młodych z kościoła, często też „odprowadzano” nim po weselu młodą do domu młodego, najczęściej jednak był on wykonywany tuż przed, w trakcie, lub tuż po obrzędzie oczepin. We wschodnich regionach kraju pochód odbywał się często z towarzyszeniem korowaja (ciasta weselnego), co jeszcze bardziej podkreślało obrzędowe znaczenie weselnego pochodu. W większości przypadków chodzony tańczony był pod słońce, „na urok”, by zapewnić młodym zdrowie, szczęście i płodność. W Wielkopolsce, na Kujawach, w Kieleckiem, Lubelskiem czy w Ziemi Lubuskiej chodzony był częścią suity innych tańców.

 

Dąbrowska, Grażyna W. red. Taniec w polskiej tradycji. Leksykon. Warszawa: MUZA, 2005/2006.

Glapa, Adam; Kowalski, Alfons. Tańce i zabawy wielkopolskie. Wrocław: PTL, 1961.

Lange, Roderyk. Tradycyjny taniec ludowy w Polsce i jego przeobrażenia w czasie i przestrzeni. Londyn: Polski Uniwersytet na Obczyźnie, 1978.

Lange, Roderyk; Krzyżaniak, Barbara; Pawlak, Aleksander. Folklor Kujaw. Warszawa: Centralny Ośrodek Metodyki Upowszechniania Kultury, 1979.